Jestem gdzieś pomiędzy wybieraniem tematu pracy maturalnej, kawą i porannym wstawaniem. Nie umiem się wgrać w ten maturalny rytm. Nadal nie mam kalendarza a czas przelatuje mi przez palce. #ciężkieżyciematurzystki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz